Okita - 2010-08-22 19:16:42

Imię: Alois

Nazwisko: Trancy

Wiek: 16 lat

Wzrost: 164 cm

Numer pokoju: ?

Status: uczeń

Lubi / nie lubi: Lubi: Być w centrum uwagi, zabawiać się kosztem innych, rozkazywać, wszelkiego rodzaju rozrywkę. Czasem zadawać innym ból. A z tych bardziej ludzkich cech - kocha grać na pianinie raz skrzypcach. Ogółem, uwielbia muzykę.
Nie lubi: nie ma sensu wymieniać. Jego gust jeżeli chodzi o rzeczy których nie lubi jest niesamowicie zmienny.
Ale najbardziej nie lubi gdy uważa się go za dziecko, nie docenia go lub ignoruje.

Preferencje: zależy...

Rasa: Wampir (lamia)

Charakterystyka: Alois Trancy. Chłopak o urodzie młodego anioła, zesłanego aby dawać radość innym samym swoim widokiem.
Tak wyglądana pierwszy rzut oka. Jednak po chwili okazuje się, że anioł potrafi zmienić się w demona.
A więc zacznijmy od początku.
Alois Trancy.
Rozpieszczony, egocentryczny i  dążący wyłącznie do własnych celów diabeł w anielej skórze. Młody, sadystyczny, wampir, czerpiący radość z wydawania innym rozkazów oraz wszelkich rozrywek dostarczanych znudzonemu życiem chłopakowi.
Jako członek bogatej, wampirzej rodziny, potrafi być niezwykle poważny jak na swój wiek. Z uśmiechem na ustach zadawać ból.
Czasem przypomina rozkapryszone dziecko, któremu znudziły się już wszystkie zabawki, a znalezienie nowej przynosi mu niezwykle dużo radości.
Obojętny w stosunku do innych, został nauczony oceniać ludzi po wyglądzie oraz objętości portfela, czy jak na przykład w jego przypadku, skarbca.
Tak wygląda jedna ze stron charakteru blondyna. Jednak to tylko jego część.
Kolejna "strona" Aloisa jest bezpośrednio połączona z pierwszą. Choć nie zawsze, jednak to pomińmy.
Chłopak, gdy tylko chce, potrafi zmienić się w anioła. I to prawie dosłownie. Właśnie tą swoją stronę osobowości pokazuje światu najczęściej, głównie dlatego by czerpać z tego jakieś korzyści.
Jednym uśmiechem potrafi rozmiękczyć serca zarówno kobiet jak i mężczyzn. Ma melodyjny i dźwięczny śmiech oraz błyszczące się z radości oczy.
Uprzejmy i dobrze wychowany. Tak wtedy go widzą ludzie. Tylko, że zazwyczaj to zwykła maska. Przybierana aby przypodobać się, nie rzucać w oczy, zdobyć własne cele, bawić się kosztem innych lub dla zupełnie niezrozumiałych dla zwykłego człowieka powodów.
Niestety, gdy blondyn naprawdę pokazuje któreś z tych dobrych uczuć, ludzie nie dostrzegają ich. Mylą je z maską w momencie gdy uśmiech pojawiający się na wampirzych ustach jest szczery.

Wielu ludzi mogłoby pomyśleć, że Alois ma rozdwojenie jaźni, albo jest bezdusznym wampirzym dzieckiem pozbawionym uczuć. I niestety czasem tak to wygląda.
Jednak mimo wszystko, blondyn ma swoją dobrą stronę. Gdzieś głęboko, naprawdę potrafi być miły, wręcz słodki i pragnący zaznać miłości.
Jednak niebieskooki ma pewną słabość, dzięki której można zobaczyć jego prawdziwe uczucia.
Muzykę.
Wszechstronnie uzdolniony, bo tego właśnie od niego wymagano, oczywiście świetnie potrafił grać na pianinie, skrzypcach oraz wielu innych instrumentach.
Ale właśnie to zajęcie pokochał najbardziej na świcie. To właśnie przez muzykę można zobaczyć jego prawdziwe uczucia, zagubione w tej plątaninie masek i charakterów.

Zdjęcie:

http://black-butler.socjum.pl/_/spolecznosci/black-butler/galeria/n5e0826c2f79d1977456a92bed57c71eb.jpg

Namara-sama - 2011-01-28 22:31:31

ZAAKCEPTOWANA

GotLink.pl