Pokój blondyna choć niewielki jest czysty i przestronny. Ściany są biało-beżowe, a podłoga jest zrobiona z ciemnego drewna. Na lewo od drzwi znajduje się wielka półka, na której znajdują się stare książki o magi, ale również i inne księgi. Na przeciwko biblioteczki stoi wielkie łóżko (;]), które przykrywa narzuta i sterta poduszek. Na przeciw drzwi, w półokrągłej jamie ulokowane jest duże okno. Parapet przypomina małą, wąską kanapkę. Chuichi nie posiada biurka, ponieważ woli podłogę, a gdy chce odrobić lekcje siada na dużych, pierzastych poduszkach. W kąciku koło wejścia stoi małe pudełko, w którym umieszczone są wszystkie (a jest ich sporo) ubrania blondyna. Skąd ma ów kufer? Cóż jest czarodziejem to chyba wszystko wyjaśnia ;).

Chuichi Hike
*pokój Chuichi'ego*

Kogo on widział na korytarzu?! Akire i Daiu-chana... Jego Daiu-chana... Zrobiło mu sie przykro, fakt, ale nie było przesądzone czy blondyn już ma kogoś, a na pewno tak jest.
Wszedł do środka, rzucił książki na łóżko i skulił się na małej kanapce.
Daisuke... Daisuke... Westchnął. Cóż, w sumie to co on sobie myślał. Nie można od tak zakochać się w... Chłopaku! Tak, tak. To czyste stwierdzenie. Po prostu lubi blondynka i tyle.
Łezka spłynęła mu po policzku. Nie miał szczęścia w miłości. DO końca chyba nie można było nazwać tego nieszczęściem. Jest po prostu bardzo wybredny jezeli chodzi o partnera. Dotarło to do niego. Przetarł rękawem twarz i zaczął się śmiać.- Scena jak z brazylijskiego tasiemca.- Humor znów powrócił. Teraz wyglądał za okno i spoglądał na nauczyciela.- Hmm... Ciekawe czy go znajdzie...