Ogłoszenie

PLAN LEKCJI
Na dziś.
1. 9:30 Biologia
2. 10:25 Plastyka
3. 11.:20 Etyka
4. 12:05 Historia
5. 13:00 Polski [zastępstwo]
6. 13:55 Matematyka
Przerwy trwają dziesięć minut. Jak nazbiera się więcej nauczycieli zostaną wprowadzone trzy bądź wiecej planów dla grup, do jakich zostaną poprzydzielani uczniowie. Dokładniej wyjaśnię później ;]
Pogrubiona nazwa przedmiotu oznacza iż teraz właśnie jest ta lekcja. Nie spóźnijcie się ;]

Lekcje zaczynają się od 9:30.


WITAM!
Zapraszam do rejestracji i zakładania postaci, szkoła oficjalnie ruszyła! Plan lekcji uzgodnimy z nauczycielami, jak się odezwą. ^-^

ZACZYNAMY ZE SWOICH POKOI! KTO POKOJU NIE MA, PROSZĘ DO ADMINA (NAMARY BĄDŹ MADCAT) NA GADU PISAĆ, TO DOSTANIECIE ;]

UWAGA! Moi drodzy, od dzisiaj by grać, trzeba mieć zaakceptowaną kartę postaci. Bez tego, żaden użytkownik nie ma prawa napisać postu w fabule forum! Jednak, jak wiadomo, prawo wstecz nie działa, wiec karty założone do tej pory nie będą usuwane, ani one ani posty ich właścicieli.


SŁUCHAĆ! GDY OPUSZCZACIE TEMAT, JAK MI NIE NAPISZECIE [ZT] PRZY OSTATNIM POŚCIE, POUSUWAM WSZYSTKIE DOSŁOWNIE WSZYSTKO POSTY!

#16 2010-06-28 07:39:19

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Korytarze

Kitsune Tomohisa
*korytarze*

Kitsune zamarł. Aż tak bardzo było to widać, że on...że Momo....
Westchnął Skoro tak się sprawy mają to już nie ma nic do stracenia..
-Tak, chodzi o niego. - starał się uniknąć wzroku mężczyzny- Chociaż teraz wygląda na to, że rzeczywiście byłem zwykłym idiotą...
Chłopak odprowadził wzrokiem blondyna. Westchnął po czym zamknął oczy i jeszcze raz przeanalizował swoje dosyć nieciekawe położenie.
- ********* - zaklął pod nosem po czym skierował się w stronę wyjścia, aby poszukać jakiegoś cichego i ustronnego miejsca.

Ostatnio edytowany przez Kitsune (2010-07-01 12:39:04)


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#17 2010-07-02 12:27:49

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Korytarze

Akira Itoh
*korytarze*

Gdy weszli do środka Akira spuścił głowę i głęboko westchnął.
-Mówiąc ,,nie wszyscy są tacy mili na jakich wygladają" masz na myśli, że każdy w szkole chodzi uśmiechnięty itp.?- zapytał i dodał po chwili.- A o jakich sprawach nie można mówić?


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#18 2010-07-02 12:41:07

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Korytarze

Kitsune Tomohisa
*korytarze*

- Nie, nie wszyscy chodzą uśmiechnięci - spojrzał na Akirę - chciałem Ci tylko przez to powiedzieć, że nie wszystko wydaję się tutaj tym czym rzeczywiście jest.
Cóż za ironiczne stworzenie - pomyślał.
Słysząc ostatnie pytanie chłopaka, rudowłosy musiał puścić je mimo uszu. Nie wiedział czy jego towarzysz jest człowiekiem. Jesli tak , to zdecydowanie powiedział za dużo.
- Tędy. - dodał przez ramię.
Lada chwila powinny pokazać się drzwi do gabinetu dyrektora, o ile Kitsune znowu się nie zgubił.


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#19 2010-07-03 17:11:25

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Korytarze

Akira Itoh
*korytarze*

Szli wąskim korytarzem. Czarnowłosy chłopak przeanalizował sobie wszystko w myślach. Wyobraził sobie pierwszy tydzień w nowej szkole. Ukradkiem popatrzył na swojego towarzysza.
Na razie to Twój jedyny znajomy...- pomyślał.
-Daleko jeszcze?- zapytał zniecierpliwiony. Był zdenerwowany. Rozmową z dyrektorem. Wszystkim.

Ostatnio edytowany przez Akira (2010-08-26 11:06:59)


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#20 2010-07-03 17:26:24

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Korytarze

Kitsune Tomohisa
*korytarze*

- Nie, to już tutaj. - stanęli przed drzwiami do gabinetu - Denerwujesz się?
Spojrzał na niewyraźnie wyglądającego kolegę. Lekko uśmiechnął się do niego.
Miał przeczucie, że nawiąże z Akirą dobry kontakt. Wydawał się naprawdę sympatyczny. Nie do końca świadomie wpatrywał się zamyślony w czarnowłosego.


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#21 2010-07-03 17:37:18

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Korytarze

Akira Itoh
*korytarze*

Akira usłyszał pytanie Kitsune. Miał ochotę skłamać, aby nie zostać wyśmianym, ale gdy spojrzał na niego poczuł, że on nie jest taki, czuł że może mu zaufać.
- Hmm... Trochę. Na co będę musiał mu odpowiadać? Wiesz muszę się przygotować.- Odpowiedział próbując wymusić szczery uśmiech, który nie był u niego częsty.


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#22 2010-07-03 17:49:52

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Korytarze

Kitsune Tomohisa
*korytarze*

Rudowłosy zobaczył wahanie chłopaka. Nie chciał wprawiać go w zakłopotanie, ale gdy Akira mu odpowiedział poczuł się bardzo szczęśliwy. Cieszył się, że niebieskooki mu ufa.
Posłał mu najpromienniejszy uśmiech na jaki go było stać.
- Szczerze? Sam nie wiem, najprawdopodobniej z każdym rozmawia trochę inaczej.- odpowiedział- Ale nie martw się, wszystko będzie ok. Dyrektor naprawdę nie jest aż tak straszny. To co, wchodzisz?


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#23 2010-07-03 18:06:14

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Korytarze

Akira Itoh
*korytarze*

Gdy zobaczył tak bardzo uśmiechniętego rudowłosego nie mógł uwierzyć, że ktoś może tak szczerze się uśmiechać. Nagle poczuł, że konciki ego ust jeszcze bardziej się podniosły.
- No cóż jeżeli chcę gdzieś spać tej nocy to chyba muszę tam wejść.- odpowiedział i dotknął klamki.
I co teraz tak po prostu tam wejdziesz bez żadnego słowa? Tylko z jakimś dennym żarcikiem wyskakujesz. O rany...- pomyślał.
- Hmm... Wiesz... Dzięki za zaprowadzenie mnie do gabinetu i za wszystko.- rzucił i dodał: - Tylko wiesz nie myśl, że nie będziesz musiał pokazać mi szkoły.- powiedział z uśmieszkiem na twarzy.
Zapukał i nacisnął na klamkę lecz (o dziwo!) drzwi były zamknięte.
O ****** - przeklnął w myślach.

Ostatnio edytowany przez Akira (2010-07-03 22:06:44)


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#24 2010-07-03 22:26:50

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Korytarze

Kitsune Tomohisa
*korytarze/przed gabinetem*

Kitsune cicho się zaśmiał.
- Na to wygląda.  - stwierdził - Nie ma za co i z miłą chęcią Cię oprowadzę.
Mówił ciągle z uśmiechem na ustach, a teraz na jego policzkach pojawiły się również lekkie rumieńce. To było takie słodkie, kiedy Akira uśmiechnął się do niego tak szczerze.
Widząc, że chłopak nie może otworzyć drzwi brązowooki westchnął.
- Nie ma go. - odparł - Chyba będziemy musieli udać się do sekretariatu. No chyba, że sekretarz wyemigrował razem z dyrektorem. - dopowiedział ironicznie.
Na samo wspomnienie o fioletowłosym Kitsune się wzdrygnął. Tak, sekretarz był jedną z tych osób, które budziły w nim pewny niepokój.
- Idziemy? - spytał z uśmiechem- No chyba, że masz już dosyć mojego natrętnego towarzystwa. ^^, <big smile>


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#25 2010-07-03 22:40:46

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Korytarze

Akira Itoh
*korytarze*

Gdy siłował się z klamką usłyszał głośne westchnięcie Kitsune. Odwrócił się. Ujrzał tą samą śmiejącą się postać. Nie mógł uwierzyć, że ktoś może być aż tak szczęśliwy, ale po pewym przyjrzeniu się chłopakowi doszedł do wniosku, że rumieniec, który pojawił się na jego twarzy nawet do niego pasuje. Po zadanym mu pytaniu odparł z uśmiechem:
-Tak, pewnie, a o towarzystwo narazie sie nie martw. Powiem kiedy będę miał Cię dość, ale to jeszcze dłuuugo potrwa.- i ruszyli w stronę sekretariatu.


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#26 2010-08-26 11:16:41

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Korytarze

Chuichi Hike
*korytarze*

Był już w środku. Rozejrzał się dookoła po czym postanowił pojść przed siebie, szukając gabinetu dyrektora.
Szedł z głową spuszczoną  w dół. Rozmyślał o tym jak będzie to wszystko wyglądało. Ukradkiem spojrzał na swoją bliznę w kształcie dalii, która znajdowała się na nadgarstku. Uśmiechnął się pod nosem i jego twarz znów była rozpromieniona i uniesiona do góry. W końcu zaczął się nudzić i wpadł na ppomysł wesołego pogwizdywania. I tak oto znalazł się przed gabinetem.


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#27 2010-12-05 17:49:17

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Korytarze

Akira Itoh
*korytarze/gabinet*

Przeszli przez duże drzwi. Nie miał pojęcia, który już raz przez nie przechodził.
Hehe... Chyba będziesz musiał się do takich sytuacji przyzwyczaić... Mruknął w myślach i potargał włosy wolną ręką.
Szli wzdłuż długiego korytarza, aż doszli do gabinetu. Ujrzał stojącą przed drzwiami postać, zatrzymał się. To pewnie był dyrektor. Przełknął ślinę i przekręcił głowę, aby "lepiej?" przyjżeć soę mężczyźnie.
wzruszył ramionami. Spojrzał do dołu.
Ha!!! Znowu ta sznurówka!!! BAKA! Schylił się, zawiązał, podszedł parę kroczków, założył ręce i odrzekł:
-Dzień dobry...- znów przechylił głowę i wpatrywał się w twarz dyrektora, lubił to robić i ani trochę nie przeszkadzało mu to...


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#28 2011-01-30 19:39:40

Hannami

Początkujący zboczuszek

13245972
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 211
Punktów :   

Re: Korytarze

Takumi Kuro
*korytarz*

Wszedł na korytarz i rozejrzał się. Hmm... na biologię już pewnie nie zdąży... a nawet, jeśli zdąży, to zapewne jeśli wejdzie w połowie lekcji, dyrektor urwie mu głowę. Nie za bardzo uśmiechała mu się wizja bycia zdekapitowanym już pierwszego dnia lekcyjnego, więc zaczął się zastanawiać, co też ciekawego może zrobić do czasu kolejnej lekcji. Hmm... Przez głowę przemknął mu obraz blond czupryny i tych dwóch, nieziemsko błękitnych tęczówek...
Eh, idioto, o czym ty myślisz... - wzdrygnął się, czując, że z zażenowania robi się czerwony. Jeszcze tylko tego mu brakowało.

Ostatnio edytowany przez Hannami (2011-01-30 20:06:39)


http://a.imageshack.us/img839/1701/daisukebutton.gif

http://a.imageshack.us/img839/8753/takumibutton.gif

Offline

 

#29 2011-01-30 20:04:47

Okita

Mały diabełek

12807408
Zarejestrowany: 2010-07-25
Posty: 161
Punktów :   

Re: Korytarze

Alois Trancy
*korytarz*

Alois szedł powoli korytarzem. Dzisiaj, wyglądał nieco inaczej, co pewnie mogłoby zdawać się dość dziwne. Jak na niego, oczywiście. Ubrany był... w jeansy. Ciemne, przecierane na w kilku miejscach i ładnie eksponujące jego nogi. I tyłek, oczywiście. Do tego miał na sobie białą koszulę, dzięki której wciąż wyglądał elegancko, jak to na wampira przystało. Jego buty wyglądały jak jakiś nowy mogel glan. Sięgające prawie do kolan i wiązane, były trochę mniej masywne i z lekkim, fioletowym wzorem przy podeszwie. Przez ramię przewieszoną miał granatową torbę z książkami.
Niebieskooki szedł powoli, jakby w ogóle mu się nie spieszyło na lekcje. Rozglądał się leniwie, uśmiechając nieznacznie.
Na początku miał zamiar iść na pierwszą lekcje, najwyżej wszedłby w połowie. Stwierdził jednak, że wolałby w tym czasie zrobić coś pożyteczniejszego. Nic się niestanie w końcu, jak przyjdzie dopiero na następne zajęcia.
W pewnym momencie jednak,natrafił na pewnego rodzaju przeszkodę.
- Stoisz mi na drodze - rzucił, do ciemnowłosego, który stojąc do niego tyłem, najwyraźniej nie zauważył blondyna.


http://a.imageshack.us/img715/5251/okitabutton.gif Okita Souji - nauczyciel sztuki <3 ^^

http://a.imageshack.us/img715/4315/aloisbutton.gif Alois Trsancy - uczeń (dziecko piekła) x]

Offline

 

#30 2011-01-30 20:16:05

Hannami

Początkujący zboczuszek

13245972
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 211
Punktów :   

Re: Korytarze

Takumi Kuro
*korytarz*


-Hę...? Ah, to ty... - odwrócił się przodem do blondyna, w ostatnim momencie powstrzymując się od wypowiedzenia na głos zdania "Skąd ja to wiedziałem?". Widząc nowy ubiór chłopaka, zdziwił sie nieco. Te obcisłe jeansy dodały mu trochę... pikanterii *odzywa się schiz na punkcie Spice  xD*
- Idziesz na lekcję? - zwrócił się do niego z nutką obojętności w głosie.


http://a.imageshack.us/img839/1701/daisukebutton.gif

http://a.imageshack.us/img839/8753/takumibutton.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plświnka morska łysa