Ogłoszenie

PLAN LEKCJI
Na dziś.
1. 9:30 Biologia
2. 10:25 Plastyka
3. 11.:20 Etyka
4. 12:05 Historia
5. 13:00 Polski [zastępstwo]
6. 13:55 Matematyka
Przerwy trwają dziesięć minut. Jak nazbiera się więcej nauczycieli zostaną wprowadzone trzy bądź wiecej planów dla grup, do jakich zostaną poprzydzielani uczniowie. Dokładniej wyjaśnię później ;]
Pogrubiona nazwa przedmiotu oznacza iż teraz właśnie jest ta lekcja. Nie spóźnijcie się ;]

Lekcje zaczynają się od 9:30.


WITAM!
Zapraszam do rejestracji i zakładania postaci, szkoła oficjalnie ruszyła! Plan lekcji uzgodnimy z nauczycielami, jak się odezwą. ^-^

ZACZYNAMY ZE SWOICH POKOI! KTO POKOJU NIE MA, PROSZĘ DO ADMINA (NAMARY BĄDŹ MADCAT) NA GADU PISAĆ, TO DOSTANIECIE ;]

UWAGA! Moi drodzy, od dzisiaj by grać, trzeba mieć zaakceptowaną kartę postaci. Bez tego, żaden użytkownik nie ma prawa napisać postu w fabule forum! Jednak, jak wiadomo, prawo wstecz nie działa, wiec karty założone do tej pory nie będą usuwane, ani one ani posty ich właścicieli.


SŁUCHAĆ! GDY OPUSZCZACIE TEMAT, JAK MI NIE NAPISZECIE [ZT] PRZY OSTATNIM POŚCIE, POUSUWAM WSZYSTKIE DOSŁOWNIE WSZYSTKO POSTY!

#316 2010-09-17 21:21:30

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Akira Itoh
*przed gabinetem*

Ta sytuacja była dla niego niespotykana.
-Okee... W końcu nie na codzień zostaje się kupką padliny w tak doborowym towarzystwie.- rzekł nonszalanckim tonem i zajął miejsce koło Inoichiego.
-Więc Inoichi...- wymówił powoli jego imię. Tak strasznie to lubił [xD].- ...Też jesteś tu nowy, he? Ja też, więc Kitsune będzie naszym przewodnikiem, oke?- zapytał Akira.


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#317 2010-09-18 11:03:44

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Kitsune Tomohisa& Inoichi Shikaku
*pod gabinetem*

Inoichi na dźwięk swojego imienia wzdrygnął się. Skierował wzrok na Akirę, jednak szybko przeniósł go na sufit, jakoś nie miał odwagi na niego spojrzeć.
Nande... T^T
- Mówiłem przecież, że sam za bardzo nie znam tej szkoły. - westchnął bezradnie Kitsune - No, ale niech będzie. Ne, Ino-kun, byłeś już u dyrektora?
Szarooki pokiwał głową.
- Widzisz? Udało się, będziesz chodził z nami do szkoły. - uśmiechnął się Kitsune.
- ..ale.. było trudno....bo znów nabroiłem. - przyznał smutnym głosikiem.
- Haha, to nie nowość! To dlatego po katach walają się spalone orzeszki? - rudowłosy nie mógł powstrzymać zacieszu.
- U-um...
- Tak się cieszę, że znów Cię widzę!
- U-um...


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#318 2010-09-18 18:36:47

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Akira Itoh
*przed gabinetem*

-Spalone orzeszki?- upewnił się. Być może szarooki był kimś tak samo niezwykłym jak on sam czy ?Kitsune.
No właśnie. Akira przypomniał sobie o swojej ranie. Dotknął opuszkiem palca, ale na miejscu strupka została tylko mała gulka.
-Może chciałbyś zaszczycić na swoją obecnością przy kolacji?- zapytał uśmiechając się przy tym szeroko.


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#319 2010-09-18 19:41:20

Hannami

Początkujący zboczuszek

13245972
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 211
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Takumi Kuro
*przed gabinetem*

Szedł wolnym krokiem w towarzystwie Aloisa w lekko rozpiętej koszuli i zwisającym luźno krawacie. W tym momencie można było wyłapać rodzinne podobieństwo ciemnowłosego do Daisuke (;>).
- Eh... widzę, że znowu będziemy musieli czekać. - zauważył, spoglądając na blondyna. - Gdybym wiedział, gdzie jest Daisuke, poszlibyśmy do jego pokoju.


http://a.imageshack.us/img839/1701/daisukebutton.gif

http://a.imageshack.us/img839/8753/takumibutton.gif

Offline

 

#320 2010-09-18 19:54:40

Okita

Mały diabełek

12807408
Zarejestrowany: 2010-07-25
Posty: 161
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Alois Trancy
*przed gabinetem*

Blondyn zerknął na ciemnowłosego i uśmiechnął się.
-Teraz widać, że ty i twój kuzyn jesteście spokrewnieni. - stwierdził, uśmiechając się przy tym lekko.
-Czekanie mi nie przeszkadza, choć wizja spędzenia tego czasu w jakikolwiek inny sposób jest nadzwyczaj zachęcająca.- powiedział w odpowiedzi.
-Może jeszcze go spotkamy...?- zapytał bardziej siebie niż Taku.


http://a.imageshack.us/img715/5251/okitabutton.gif Okita Souji - nauczyciel sztuki <3 ^^

http://a.imageshack.us/img715/4315/aloisbutton.gif Alois Trsancy - uczeń (dziecko piekła) x]

Offline

 

#321 2010-09-18 20:17:07

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Kitsune Tomohisa& Inoichi Shikaku
*pod gabinetem*

- To świetny pomysł! - przyznał Kitsune.
Czarnowłosy jednak nie był co do tego przekonany. Zamyslił sie na chwile po czym odparł:
-...ano...no nie wiem..może będę Wam przeszkadzał?
- Ha? Skąd taki pomysł? Będzie fajnie! Proszę...
Ale Inoichi był już nieobecny. Wpatrywał się pustymi oczkami w sufit, chyba sam nawet nie wiedząc o czym myśli...


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#322 2010-09-18 20:20:03

Hannami

Początkujący zboczuszek

13245972
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 211
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Takumi Kuro
*przed gabinetem*

Słysząc, wypowiedź blondasa uśmiechnął się kącikiem ust.
- Jesteśmy podobni w jakim sensie? A co do twojego ostatniego zdania... czemu chcesz go spotkać? - spojrzał na niego w śmiejąc się lekko głębi ducha. On został porównany do Daisuke? Co mogli mieć ze sobą wspólnego?


http://a.imageshack.us/img839/1701/daisukebutton.gif

http://a.imageshack.us/img839/8753/takumibutton.gif

Offline

 

#323 2010-09-18 20:27:00

Okita

Mały diabełek

12807408
Zarejestrowany: 2010-07-25
Posty: 161
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Alois Trancy
*przed gabinetem*

-Z wyglądu.- powiedział. -Obaj jesteście przystojni w miarę podobny sposób, a witać to teraz szczególnie przez tą rozpiętą koszulę. - powiedział najzwyczajniej w świecie.
-Czemu? Sam przecież mówiłeś, że wtedy moglibyśmy stąd pójść, prawda? Nie jestem zwolennikiem bezczynnego siedzenia. - oznajmił wzruszając ramionami.
Zerknął na chłopaków rozmawiających niedaleko nich, zaraz jednak jego spojrzenie wróciło na czarnowłosego. Widocznie nie byli oni obecnie godni jego uwagi, a ten tutaj najwyraźniej tak.


http://a.imageshack.us/img715/5251/okitabutton.gif Okita Souji - nauczyciel sztuki <3 ^^

http://a.imageshack.us/img715/4315/aloisbutton.gif Alois Trsancy - uczeń (dziecko piekła) x]

Offline

 

#324 2010-09-18 20:48:16

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Akira Itoh
*przed gabinetem*


Nie było sensu mówić do Inoichiego. Akira zauważył, że ktoś do nich doszedł. Byli to już wcześniej poznani przez niego chłopcy. Zaczął odczuwać przagnienie. Na szczęście potrafił nad tym zapanować, ale nie wiedział jak długo jeszcze wytrzyma. Nie polował już dawno. Od wczoraj. To było dla niego dużo. Poczuł przychodzący atak kaszlu. Podniósł się do pozycji siedzącej, aby odkaszlnąć. Pierwsze objawy... Spuścił głowę. Nabrał powietrza jakby wierzył, że to coś da... Znów kaszlną.
Cholera...


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#325 2010-09-18 20:56:07

Hannami

Początkujący zboczuszek

13245972
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 211
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Takumi Kuro
*przed gabinetem*

- Mam to wziąć za komplement? - uśmiechnął się lekko. - Poziom zboczenia u Daisuke jest... cóż na wysokim poziomie. Jak znam życie, pewnie zniknął gdzieś z innym uczniem i go edukuje w tym zakresie... Myślisz, że w tym też jesteśmy podobni? - spytał jakby mimochodem, patrząc gdzieś w górę z uśmieszkiem


http://a.imageshack.us/img839/1701/daisukebutton.gif

http://a.imageshack.us/img839/8753/takumibutton.gif

Offline

 

#326 2010-09-18 21:15:03

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Kitsune Tomohisa& Inoichi Shikaku
*pod gabinetem*

Rudowłosy zauważył, że coś niedobrego dzieję się z Akirą. Podbiegł do niego szybko, i podniósł go do pozycji stojącej.
- Zaczekaj Inoichi . - rzucił przez ramie i pociągnął wampirka za rękę w drugi koniec korytarza. Skręcił za rogiem i rozejrzał się czy nikogo tu nie ma. Gdy się upewnił, puścił dłoń niebieskookiego.
- Teraz już nie ma żadnego ale! - prawie krzyczał - To zagrożenie dla Twojego życia! Musisz coś zjeść!
Jeśli Akira teraz będzie się wykręcał to nie ręczy za siebie. Patrzył na niego wnikliwie, jakby chciał przeczytać jego myśli. Jak można być tak nieodpowiedzialnym, wiedząc jakie są konsekwencje takiego zachowania?!
A Inoichi siedział z twarzą nie wyrażająca jak zawsze (prawie) żadnych emocji, zastanawiając się "co za grzyb halucynogenny"?


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#327 2010-09-18 21:28:01

Okita

Mały diabełek

12807408
Zarejestrowany: 2010-07-25
Posty: 161
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Alois Trancy
*przed gabinetem*

-Raczej tak.- odpowiedział uśmiechając się lekko.
Słysząc jego dalsze słowa uśmiechnął się trochę szerzej. -Jeśli oczekujesz ode mnie, że ocenię czy jesteś na równi zboczony co twój kuzyn, to niestety cię rozczaruję. Za mało cię znam od tej strony. Chociaż jakby się zastanowić.... niewiele osób podniecają mokrzy faceci, więc jesteś już jeden krok do przodu jeżeli o to chodzi. -
Coś się zdawało blondynowi,że nie prędko przestanie mu to wytykać.
Jednak po chwili jego uwagę przykuło lekkie zamieszanie niedaleko nich. Jedno spojrzenie i już wiedział o co chodzi. Skrzywił się z lekkim obrzydzeniem i jakby pogardą, patrząc na kaszlącego chłopaka.
Nie miał nic do niego, ale ten rodzaj kaszlu znał doskonale.
-Idiota.- mruknął pod nosem cicho. Mógł zapolować wcześniej. Kto normalny chodzi głodny po szkole pełnej uczniów i nauczycieli? pomyślał.


http://a.imageshack.us/img715/5251/okitabutton.gif Okita Souji - nauczyciel sztuki <3 ^^

http://a.imageshack.us/img715/4315/aloisbutton.gif Alois Trsancy - uczeń (dziecko piekła) x]

Offline

 

#328 2010-09-18 22:01:09

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Inoichi Shikaku
*pod gabinetem*

Jego wzrok spoczął teraz na dwóch nieznajomych. Zobaczył wyraz twarzy jednego z nich i wcale mu sie nie spodobał. Posłał irytującemu blondynkowi  mordercze spojrzenie. Co on właściwie sobie myśli, gówniarz...Może i nie znał Akiry, ale skoro znaczył coś dla Kitsune, to on nie zamierzał pozostać wobec niego obojętny. Wstał. Podszedł do ściany i oparł sie o nią, odchylił głowę i znów wpatrywał się w sufit, jakby próbował znaleźć tam coś dla siebie bardzo ważnego.


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

#329 2010-09-19 18:21:50

Akira

Początkujący zboczuszek

22891101
Zarejestrowany: 2010-06-30
Posty: 202
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Akira Itoh
*pokój Akiry*

Czuł się okropnie. Był strasznie zażenowany sobą...
-Będzie okej. Zawsze jest...- odpowiedział ochrypłym głosem. Bał się, że Kitsune znów wypali ze swoim pomysłem. Musiał wyjść do miasta. Nie miał zamiaru nikogo zabijać, ale przynajmniej chciał choć trochę zaspokoić pragnienie.
-Muszę wyjść do miasta... Nie chcę nikomu zrobić krzywdy, a szansa, że tu znjadę jakiegoś człowieka jest mała...- uśmiechnął się łobuzersko. Znów kaszel.


http://squiby.net/view/5837990.pnghttp://squiby.net/view/5841072.pnghttp://squiby.net/view/5837647.pnghttp://www.squiby.net/view/5849702.png

Offline

 

#330 2010-09-19 18:36:17

Kitsune

Początkujący zboczuszek

13413722
Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 287
Punktów :   

Re: Gabinet dyrektora

Kitsune Tomohisa
*okolice gabinetu*

-Nie nie będzie ok! - teraz już krzyczał. Co ten głupi Akira sobie myśli odstawiając takie szopki i jeszcze tak bezczelnie kłamiąc?!
- Nigdzie nie wyjdziesz, nie pozwalam! Słyszysz?! Nie mam zamiaru potem chodzić i szukać Cie po całym mieście, a tym bardziej zbierać potem, w najlepszym wypadku, pół-nieżywego z chodnika! Dlaczego jesteś taki uparty?!
Kitsune bardzo się martwił. Nie ma żartów w sprawach żywieniowych, sam doświadczył tego wiele razy na własnej skórze. I choćby miało sie walić i palić to nigdzie, ale to nigdzie nie wypuści ukochanego.


Bój się mnie poznać, bo gdy poznasz wiedz, że nie ma już odwrotu. ^_^

http://i836.photobucket.com/albums/zz285/nancy_matsujun/NEWS%20animated%20mood%20theme/sympathetic.gif
Sun is everywhere!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl